Jump to content

PARTNER GŁÓWNY:

PARTNERZY
STRATEGICZNI:

AdBlock wykryty!

 

sketch-logo.png

 

Funkcjonowanie naszej strony internetowej jest możliwe dzięki wyświetlaniu reklam online naszym czytelnikom. Staramy się, aby nie były one liczne ani przedstawiane w sposób agresywny. 

Prosimy więc o wyłączenie dodatku typu AdBlock dla strony hyipforum.pl :)

 

Reklama




Justa

Licytacja komornicza a hipoteka

Recommended Posts

Hipotetycznie - ktoś ma długów na hipotece dajmy na to 150tysięcy, plus odsetki, plus pierdoły, niech będzie 170. żadnych innych długów nie ma. Ma chatę, chata wyceniona na dajmy na to 250tysięcy. Licytacja domostwa trwa, dom sprzedaje się za 200 000, niech te 20 weźmie komornik, jest 180tys na czysto. Ktoś nie ma innych długów. Licytacja minus koszta komornicze minus podatki minus inne różne wynalazki starcza na pokrycie hipoteki z małym marginesem. Ale starcza. 

 

I teraz moje pytanie - czy prawo, czy pech, czy polskie kruczki i pierdoły są tak skonstruowane, że jakimś cudem obciążenie hipoteczne nadal będzie?  Zakładając, że kupujący dopełniłby wszystkich formalności.

 

Na logikę nie, ale moja mama upiera się, że tak, bo w Polsce logiki nie uświadczysz i na pewno coś musi się nie zgadzać. Dla mnie to nielogiczne, bo nikt nie kupowałby wtedy domostwa z licytacji komorniczej, nie byłoby wtedy sensu hipoteki :)

 

Kto ma rację? Ja czy moja pani rodzicielka?

Share this post


Link to post
Share on other sites

jesli by został dług to znaczy ze komornik buchnął 180 tyś i jeszcze wziął prowizje :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wedle mojej wiedzy, kupując nieruchomość na licytacji komorniczej, kupujesz ją z oczyszczoną hipoteką - tzn. wierzyciele muszą zgodzic się na jej wyczyszczenie żeby wogóle doszło do sprzedaży.
Poczytaj ustawę  tekst jednolity

Wycena nieruchomości jest mało istotna. Dla wierzyciela któremu dłużnik zalego 200 tyś lepsze jest 150 tyś które uzyska ze sprzedaży, niż nic ... Czyli - godzi się na wykreslenie obciążenia.

Skoro dług był np 120 tyś - to wierzyciel jest zaspokojony i hipoteka wygasa:

 

Art. 94. Wygaśnięcie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą wygaśnięcie hipoteki, chyba że z danego stosunku prawnego mogą powstać w przyszłości kolejne wierzytelności podlegające zabezpieczeniu.

 

 

Kupując jednak taką nieruchomość (dom, mieszkanie) - kupujesz ją z lokatorami (!) I dalej masz ich na głowie.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

No to powiedzcie mi jakim cudem gospodarstwo jest wycenione na 50tysięcy a obciążone hipoteką na prawie pół miliona? Jak mogło do tego dojść?

Share this post


Link to post
Share on other sites

To już są tajniki wycen komorniczych ...

Może znajomy komornika ma chrtapkę.
Albo hipotek jest kilkanaście łącznie na 500 tysi

Share this post


Link to post
Share on other sites

tak i mi właśnie o to chodzi jak fizycznie możliwe jest zadłużenie na kwotę większą niż coś jest warte :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

cały proces zakupu nieruchomości na licytacji wygląda tak:

1. zaoferowanie najlepszej oferty

2. przybicie (jeżeli licytacje przeprowadza sąd to przybicie następuje zaraz po licytacji, a jeżeli komornik to i tak czeka się na sąd)

3. przesądzenie własności (jeżeli nie ma sprzeciwu w ciągu 7 dni od otrzymania pisma, to stajemy się jedynymi właścicielami, co nie oznacza że księga wieczysta jest wyczyszczona)

4. prawomocne przesądzenie własności (następuje po 7 dniach od przesądzenia własności, należy wystąpić o nie samemu do sądu)

5. wpis w księdzie wieczystej (występujemy do Wydziału Ksiąg Wieczystych z prawomocnym przesądzeniem własności + wnioskiem o wykreslenie wierzycieli (co kosztuje) +  wniosek o wpisanie do KW, czekamy trochę czasu i zostajemy wpisani jako nowy właściciel) 

 

UWAGA!!! czasami nie przebiega to tak klarownie jak opisałem (na każdym etapie może pojawić się odwołanie dłużnika czy nawet wierzyciela, do tego nie zawsze KW chcą czyścić KW bez dodatkowej procedury sądowe) = w skrajnych cały proces może się przeciągać się latami !


tak i mi właśnie o to chodzi jak fizycznie możliwe jest zadłużenie na kwotę większą niż coś jest warte :)

 

jest milion powodów jak: najczęstrzym powodem są zmiana wyceny nieruchomości (np. krach na rynku mieszkaniowym) bądź kredytu (jak ma miejsce przy kredytach walutowych) w stosunku do okresu zaciągania kredytów; poza tym wpisów hipotecznych i roszczeń może się pojawić nieskończona liczba w KW, co nie oznacza że wszystkie zostaną zaspokojone (mają znaczenie różne czynniki, dużo pisać)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hipoteki na licytacjach Cię nie interesują, interesują Cię właściciele i ich prawa (dożywotnik itp.), umowy, które nie wygasają

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hipoteki na licytacjach Cię nie interesują, interesują Cię właściciele i ich prawa (dożywotnik itp.), umowy, które nie wygasają

 

dokładnie tak, kupując u komornika analizuje się 2 rzeczy:

1) nieruchomość czy jest po prostu atrakcyjna,

2) lokatorów, czy łatwo będzie można się ich pozbyć,

 

ewentualnie jakieś anomalie czy nie ma za dużo wierzycieli niebankowych bo jak jest zaplątana sprawa, raz widzałem hipotekę z ponad 20 stronami wierzycieli to może się dłużyć i dłużyć jak np. wierzyciele złożą odwołanie

 

na czas procedury sądowej nie masz wpływu, poza ciągłym przypominaniem się (w moim mieście procedura trwa od 4 do 6 mies., a jak się z czymś walną co jest normą to 6-8 mies., wpis do KW min. 3 mies = standardowo więc czekam 7-12 mies.)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaczynam się bardziej w tym zagłębiać i zauważam pewną prawną dziurę wielkości Wielkiego Kanionu :) Powiedzmy, że moja babcia zapisuje mi dom na "wieczyste użytkowanie". Potem babcia bierze hipotekę, hulaj dusza piekła nie ma i rzecz jasna tego nie spłaca, chata przepada za długi a ja mogę sobie siedzieć a pałacu  do końca moich dni? :) Mało tego, gdy sama narobię sobie długi komornik może zlicytować moje wieczyste użytkowanie? Myślę dobrze czy się mylę :

Share this post


Link to post
Share on other sites

z pewnością babci przypadnie do gustu mieszkanie z postawnymi kolegami, pijącymi i robiącymi burdy do białego rana w mieszkaniu. Będą to zapewne "kuzyni" nowego właściciela, który też pewnie uzna, że robi remont w swoim nowym mieszkaniu, rozwalając wszystko itp. Wtedy dopiero babcia pozna to piekło, którego nie było ;)

Oczywiście trochę przekolorowałem, ale to wcale nie oznacza, że taka sytuacja nie może mieć miejsca. Babcia będzie marzyła, żeby sprawę polubownie rozwiązać i znaleźć jej inne lokum. Choć zainteresowanie na taki lokal jest małe, to dobra cena może skusić kogoś "zaradnego"

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zaczynam się bardziej w tym zagłębiać i zauważam pewną prawną dziurę wielkości Wielkiego Kanionu :) Powiedzmy, że moja babcia zapisuje mi dom na "wieczyste użytkowanie". Potem babcia bierze hipotekę, hulaj dusza piekła nie ma i rzecz jasna tego nie spłaca, chata przepada za długi a ja mogę sobie siedzieć a pałacu  do końca moich dni? :) Mało tego, gdy sama narobię sobie długi komornik może zlicytować moje wieczyste użytkowanie? Myślę dobrze czy się mylę :

 

nie chce mi się już wypowiadać, bo piszesz bzdury, zresztą mało kto cokolwiek wie na tej stronie, przynajmniej w tym dziale

 

chciałem wcześniej pomóc ale nic z tego nie wynika, idę do innych działów

Share this post


Link to post
Share on other sites

No mało wiem, nie przeczę :) Chodzi mi o to, czy można kupić dom z wieczystym użytkownikiem? Wychodzi na to, że można. Nie rozumiem jak to jest możliwe :) Widziałam licytacje wieczystego użytkowania, więc to stoi na równi z samym domem? Z tego tak wynika :) Ale może się mylę :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

No mało wiem, nie przeczę :) Chodzi mi o to, czy można kupić dom z wieczystym użytkownikiem? Wychodzi na to, że można. Nie rozumiem jak to jest możliwe :) Widziałam licytacje wieczystego użytkowania, więc to stoi na równi z samym domem? Z tego tak wynika :) Ale może się mylę :)

 

jasne że można, wieczyste użytkowanie to prawo rzeczowe, które można przenosić i zbywać a co za tym idzie - również jest sprzedawane na licytacjach komorniczych

 

nie widzę w tym problemu, przecież to jest w pełni bezpieczne

 

w Polsce jest mnóstwo nieruchomości na gruncie z wieczystym użytkowaniem, to relikt z PRL, zresztą ostatnio coraz częściej stosowany (np. w Warszawie deweloperzy żeby obniżyć koszty budują bloki na gruncie miasta),

Share this post


Link to post
Share on other sites

a czy fizycznie jest doprowadzenie do sytuacji, gdy przepuści się swój dom a mieszka się w nim do końca życia? Jednocześnie zapewnia się sobie zamieszkanie co i korzysta się ze sprzedaży domu? Zakładając, że właściciel domu nie robi hmm problemów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

a czy fizycznie jest doprowadzenie do sytuacji, gdy przepuści się swój dom a mieszka się w nim do końca życia? Jednocześnie zapewnia się sobie zamieszkanie co i korzysta się ze sprzedaży domu? Zakładając, że właściciel domu nie robi hmm problemów.

 

po pierwsze - źle używasz pojęcia wieczyste użytkowanie

po drugie - eksmisja dłużnika na licytacji komorniczej jest banalnie prosta i nie potrzeba w większości przypadków lokum zastępczego (samo przesądzenie własności ma moc wyroku eksmisyjnego), problem się pojawia gdy trzeba eksmitować inne osoby zameldowane (ale to kwestia rozprawy sądowej, czyli od pół roku do 2 lat), w nieproblematycznych przypadkach sąd orzeka eksmisję na bruk, w problematycznych (kobieta z dzieckiem, chora i starsza osoba) sąd orzeka eksmisję z lokalem zastępczym, wtedy jak nie mamy lokalu zastępczego to występujemy do miasta lub gminy i od razu skarżymy sądownie miasto lub gminę w celu otrzymania odszkodowania

 

są jeszcze inne metody pozbywania się lokatorów

Edited by hedging
  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie skorzystałem z okazji udziału w licytacji mieszkania sąsiada defacto zadłużonego na przeszło 1mln zł - (hipoteka tej nieruchomości i drugiej na ul. Mokotowskiej)

Mieszkanie w Warszawie przy ul. Nowogrodzkiej 35m2 - wartość wywoławcza 210.000zł - wartość faktyczna ok 280.000zł.

Nie wziąłem w niej udziału tylko z uwagi na to, że nikt nie był mi w stanie powiedzieć prawdy. Nie wiedziałem czy lokal nabywam z lokatorami, czy lokal nabywam z długami etc.

Suma summarum człowiek został zlicytowany i teraz mamy nowego właściciela. :(

Jak to w końcu jest naprawdę?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam wszystkich. Kupno mieszkania z lokatorami zawsze oznacza kłopoty, nawet jeżeli nie będziemy musieli się borykać z lokalem zastępczym to niechciani lokatorzy (ludzie najczęściej nie mający nic do stracenia) na pewno nas "spowolnią". Przełoży się to na obniżeniu rentowności. Osobiście unikam takich bonusów.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Nie wiedziałem czy lokal nabywam z lokatorami, czy lokal nabywam z długami etc.

Suma summarum człowiek został zlicytowany i teraz mamy nowego właściciela. :(

Jak to w końcu jest naprawdę?

Lokal na licytacji komorniczej nabywa się bez długów wpisanych w Księgę Wieczystą oraz (zazwyczaj) bez długów wobec wspólnoty tudzież spółdzielni mieszkaniowej. Długi na rachunkach bieżących typu prąd czy gaz wymagają kontaktu z wierzycielem i poinformowanie o nowym właścicielu oraz o otwarciu nowej umowy i nowego rachunku na dostawy mediów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Witam wszystkich. Kupno mieszkania z lokatorami zawsze oznacza kłopoty, nawet jeżeli nie będziemy musieli się borykać z lokalem zastępczym to niechciani lokatorzy (ludzie najczęściej nie mający nic do stracenia) na pewno nas "spowolnią". Przełoży się to na obniżeniu rentowności. Osobiście unikam takich bonusów.

OJ tak, dodatkowo nie warto brać matkę z dzieckiem lub cudzoziemca. Najwieksze kłopoty są z takimi lokatorami.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.



×